Ser kozi - z czym jeść? Przepis na pieczony ser kozi z dodatkami
Przygotowując propozycje do sezonowej karty dań zawsze pamiętam o wegetarianach. Jesień z całym swoim bogactwem i obfitością dojrzewających w polskich sadach owoców, daje ogromne możliwości kreowania nowych, wyszukanych dań. Karmelizowane w miodzie morele, które świetnie uzupełniają dania z drobiu, tym razem wykorzystałem w zestawieniu z grillowanym kozim serem. Słodycz owoców delikatnie przełamuje charakterystyczny, lekko pikantny smak koziego sera, a mocno rozgrzewające, korzenne nuty imbiru i kardamonu Prymat Gastroline doskonale uzupełniają całą kompozycję.
Pieczony kozi ser to danie o cudownie miękkiej, kremowej konsystencji, będące ukłonem w stronę pór roku – świeży, wysokiej jakości produkt także jest dobrem sezonowym, wytwarzanym z mleka, które doi się od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Takie danie, wykwintne i eleganckie, łączy też wiele aromatów – od kwietnych łąk, przez orientalne, korzenne nuty przypraw, po orzeźwiające miętowe wykończenie. W kuchni Prymat GastroLine Profesjonaliści lubię dzielić się z Wami pomysłami na nieoczywiste połączenia smakowe. Ciekaw jestem także Waszych propozycji.
Roladki z sera kroimy na kawałki 2 cm, układamy na patelni wyłożonej pergaminem i grillujmy z każdej strony na złoty kolor.
Na patelnię wylewamy miód, białe wino, dodajemy przyprawy i morele, całość dusimy około 3 minut dodając nalewkę z pigwy.
Kawałki keksa smażymy z każdej strony na patelni z serem. Aromatyczny, kremowy ser układamy na talerzu wraz z morelami, konfiturą z pigwy, keksem i dekorujemy świeżą miętą.
Robert Sowa – szef kuchni, restaurator, ekspert kulinarny, autor wielu książek o gotowaniu, a także prowadzący „Doradcy Smaku”. Gotował dla polskiej reprezentacji w piłce nożnej, ustanawiał kulinarne rekordy Guinnessa oraz został odznaczony prestiżowymi nagrodami m.in. za promowanie kuchni polskiej na świecie.